Prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński, trafił do szpitala w Lublinie. Informację potwierdził rzecznik PiS Rafał Bochenek, który podkreślił, że hospitalizacja była planowana i ma charakter rutynowych badań. Pobyt Kaczyńskiego w szpitalu oznacza jednak, że nie weźmie udziału w posiedzeniu Komisji Regulaminowej, która ma zająć się wnioskiem o uchylenie jego immunitetu.

Według dostępnych informacji prezes PiS trafił do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie już w czwartek, 20 lutego. Rzecznik PiS Rafał Bochenek uspokaja, że hospitalizacja nie jest wynikiem nagłego pogorszenia się zdrowia Kaczyńskiego.

„Mogę jedynie potwierdzić, że prezes Jarosław Kaczyński udał się na rutynowe badania medyczne. Wszystko było zaplanowane wcześniej” – powiedział Bochenek.

Informację potwierdziła również posłanka PiS Józefa Szczurek-Żelazko, która na antenie Polskiego Radia 24 odniosła się do stanu zdrowia Kaczyńskiego.

„Nie znam dokładnie danych dotyczących stanu zdrowia pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Informacje są ogólne, że przebywa na badaniach kontrolnych. Wierzę, że tak jest, dlatego że pan prezes – żeby nie było tajemnicy, chociaż to są dane chronione, wrażliwe – miał problemy chociażby nawet z kolanem, więc być może są to jakieś badania kontrolne. Myślę, że wszyscy życzymy zdrowia panu prezesowi” – powiedziała posłanka.

Nieobecność Jarosława Kaczyńskiego w Sejmie oznacza, że nie będzie uczestniczył w obradach Komisji Regulaminowej, która rozpatruje wniosek o uchylenie jego immunitetu. Wniosek ten związany jest ze sprawą tzw. wyborów kopertowych, w których prezes PiS miał przekroczyć swoje uprawnienia jako wicepremier.

Rzecznik PiS potwierdził, że Kaczyński pozostanie w szpitalu co najmniej do końca dnia, co sprawia, że nie będzie mógł osobiście odnieść się do sprawy przed komisją.

Posiedzenie Komisji Regulaminowej to kluczowy etap w procedurze związanej z uchyleniem immunitetu prezesa PiS. Jeśli komisja wyrazi zgodę, sprawą zajmie się Sejm, który podejmie ostateczną decyzję w tej kwestii.

Nieobecność Kaczyńskiego może wpłynąć na przebieg obrad, choć formalnie jego udział nie jest wymagany. Politycy PiS podkreślają, że prezes partii nie uchyla się od odpowiedzialności, a jego pobyt w szpitalu to kwestia zdrowotna, a nie polityczna strategia.

Czy Sejm podejmie decyzję w sprawie immunitetu Kaczyńskiego już w najbliższych dniach? Odpowiedź poznamy niebawem.