Według informacji przekazanych przez portal Goniec, do niedopuszczalnej sytuacji doszło na stołówce w Społecznej Szkole Podstawowej nr 2, znajdującej się w Poznaniu. Jak się okazuje, uczniowie otrzymali posiłki, w których znajdowały się gniazda larw. Całą sprawą zajął się już sanepid.

Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca!

Nie da się ukryć, że taka sytuacja jest niedopuszczalna. Jednak duże kontrowersje budzi także fakt, że placówka na samym początku nie zainteresowała się problemem, który zgłosili uczniowie oraz ich rodzice.

- Pani dyrektor, uznała, iż nie jest to problem, nie należy informować o zdarzeniu rodziców, nie zachowała zasad BHP oraz stwierdziła, że nie ma powodu zawiadamiać Sanepidu – zaznaczyła jedna z czytelniczek, podczas wywiadu udzielonego portalowi ePoznań.

Dyrektorka placówki zaznacza, że sprawa natychmiast została rozwiązana

Innego zdania jest natomiast sama dyrektorka placówki, która zaznacza, że odpowiednie kroki zostały podjęte natychmiast po zgłoszeniu sprawy. Co więcej, według informacji przekazanych przez dyrekcję, szkoła zakończyła już umowę z dotychczasową firmą cateringową i obecnie, w porozumieniu z uczniami oraz rodzicami, trwa wybór nowego firmy, która zajmie się przygotowaniem posiłków dla placówki.

Obecnie sprawą zajmuje się sanepid w Poznaniu, który stara się wyjaśnić sprawę i ustalić, w jaki sposób mogło dojść do takich uchybień.