Portal Super Express już kilka dni temu pisał, że 27 września tego roku Prokuratura Okręgowa w Warszawie postawiła Michałowi W. zarzuty. Dziś doniesienia potwierdziła Polska Agencja Prasowa, która przekazała, że Michał W., lider zespołu Ich Troje, usłyszał zarzuty wyłudzenia pożyczki na kwotę 2,8 miliona złotych w SKOK-u.

Sensacyjne doniesienia na temat znanego wokalisty

Jak do tej pory ustalono, aby otrzymać tak wysoką pożyczkę Michał W. skłamał i znacząco zawyżył dochody, jakie wówczas osiągał. Co więcej, wokalista nie poczuwał się do odpowiedzialności i nie spłacił pożyczki. Dokładnie 30 września 2019 roku jego dług wynosił 2,5 miliona złotych, wraz z odsetkami.

Sprawa wygląda bardzo poważnie

– Zarzut dotyczy doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej w Wołominie w kwocie 2 800 000 zł – przekazała prok. Katarzyna Skrzeczkowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa – Praga.

Co więcej, poręczycielem pożyczki była jedna z żon Michała W., - Anna W., która także została wezwana do warszawskiej prokuratury.

Na ten moment trudno ustalić jak dalej potoczy się sprawa, jednak nie jest wykluczone, że Michał W. usłyszy wyrok 10 lat pozbawienia wolności.