Najnowsze informacje dotyczące znanej i lubianej przez tysiące Polaków Danuty Stenki właśnie ujrzały światło dzienne. Kobieta zebrała się na szczere wyznanie, gdzie opowiedziała o kłopotach, z którymi musiała się uporać. Zła passa trwała przez lata! O co chodzi?

Danuta Stenka bez cienia wątpliwości należy do najbardziej lubianych i szanowanych aktorek w Polsce. Kobietę zna niemalże każdy - zarówno młodsza część widowni, jak i starsza. Od samego początku pojawienia się na scenie, czyli od roku 1984 kariera aktorska kobiety tylko pięła się w górę, a ona zdobywała kolejne role.

Miała zbyt dużo na głowie!

Grała w wielu kultowych i znanych filmach, a za swoje umiejętności aktorskie zdobyła sporo nagród oraz wyróżnień. W pewnym momencie jednak zgadzała się na każdą proponowaną rolę i, jak się okazało, było to dla niej zbyt wiele. Natłok obowiązków doprowadził do depresji, z którą kobieta walczyła przez lata.

- Budziłam się rano i zanim otworzyłam oczy, chciało mi się płakać. Jakbym straciła sens życia. Smutek się nasilał, czułam, że spadam na dno. Budziłam się zdenerwowana, bo od rana miałam zajęcia i powinnam być wypoczęta. - powiedziała.

Odbiło się to także na jej małżeństwie z Januszem Grzelakiem, które omal nie zostało zakończone. Po ponad sześcioletniej walce z problemami kobieta zdołała naprawić problemy zarówno zdrowotne, jak i te w małżeństwie. Dziś jest już szczęśliwa!



JAK INFORMOWAŁ PORTAL „ŻYCIEPL”: WIELKA STRATA DLA MILIONÓW POLAKÓW. NIE MA JUŻ WŚRÓD NAS LEGENDARNEGO AKTORA. WYBITNĄ POSTAĆ POLSKIEJ KULTURY OPŁAKUJĄ JEGO WIELBICIELE. MIAŁ 90 LAT