Jak podaje portal "Wirtualna Polska", od poniedziałku 19 kwietnia ponownie zostaną otwarte przedszkola i żłobki. Wielu rodziców i nauczycieli zadaje sobie pytania, kiedy do tradycyjnego nauczania wrócą uczniowie. Minister Edukacji, Przemysław Czarnek przyznał, że wszystko zależy od dalszego rozwoju sytuacji epidemicznej w naszym kraju. Jednocześnie podał prawdopodobną datę, kiedy w szkolnych ławach będą mogli zasiąść uczniowie pierwszych trzech klas szkół podstawowych.

Przemysław Czarnek o powrocie dzieci do szkół

Minister Edukacji Przemysław Czarnek był gościem programu "Jeden na Jeden" w stacji TVN24. Pytany o powrót dzieci do szkół, szef resortu nauki zapewnił, że sytuacja epidemiczna jest na bieżąco monitorowana i znajduje odzwierciedlenie w podejmowanych decyzjach.

Przemysław Czarnek wyraził nadzieję, że powrót najmłodszych roczników szkół podstawowych do nauki tradycyjnej, będzie możliwy już od 26 kwietnia. Minister edukacji podkreślił jednocześnie, że ostateczna decyzja uzależniona jest od tego, jaka będzie dynamika zakażeń w najbliższych dniach.

Szef resortu edukacji podkreślił również, że decydująca będzie nie tyle liczba nowych przypadków zakażenia koronawirusem, ile stan służby zdrowia i jej wydolność. Dodał, że pojawiają się już pierwsze dobre informacje o tym, że coraz więcej jest wolnych łóżek w szpitalach i zwiększa się liczba wolnych respiratorów.

Przemysław Czarnek/Youtube @Telewizja Republika
Przemysław Czarnek/Youtube @Telewizja Republika
Przemysław Czarnek/YouTube @Telewizja Republika

"Jeśli to się utrzyma, to będzie wskaźnik i wskazówka, by podejmować dobre decyzje w oświacie" - powiedział Przemysław Czarnek.

Co sądzicie o planowanej dacie powrotu dzieci do szkół?

To też może cię zainteresować: Beata Szydło znalazła się w bardzo trudnym położeniu. Nie spodziewała się takiego obrotu spraw. Co się stało

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Monika Zamachowska pokazała jak wypełnia w domu pustkę po mężu. Fani są zachwyceni nowymi i wyjątkowymi elementami. Co zrobiło największe wrażenie

O tym się mówi: Zamieszanie wokół ostatniego pożegnania Krzysztofa Krawczyka. Marian Lichtman wysunął oskarżenia odnośnie zachowania wobec syna artysty. O co chodzi