Wśród nich uwagę zwracała młoda dziewczyna o dużych oczach i wyrazistych brwiach. Była śliczna i śmiała się tak zaraźliwie, że chciałem się uśmiechnąć…

Na końcu baru siedział jeden mężczyzna, sącząc piwo nie mógł oderwać oczu od piękna. Znajomi zawołali kelnera i zapłacili. Facet zdenerwował się i zdał sobie sprawę, że nie będzie innej szansy. Serce mu waliło, ale szybko znalazł się obok dziewczyny i stanął blisko niej.

Przyjaciele natychmiast zaczęli ją bronić, otoczyli nieznajomego. Ale odprawiła ich i spojrzała na młodego mężczyznę z zaciekawieniem. Uważnie oceniła go od stóp do głów, uśmiechnęła się. Następnie skinęła głową swoim przyjaciołom, by wyszli na zewnątrz. Piękność śmiejąc się zamyśliły się.

Facet był gustownie ubrany, ale z drugiej strony niedrogo było widać, że jest sportowcem. Facet podjął decyzję i zapytał: - Słuchaj ... czy dasz mi swój numer telefonu? Roześmiała się. - Oryginalny sprzęt, wow. Młody człowiek zdenerwował się. - Cóż, w ten sposób…? - A po co? A co jeśli jesteś psychopatą?

Chodźmy do kina ... - Jesteś starym człowiekiem, czy co? Na pierwszej randce do kina? Ale pamiętaj, kocham filmy akcji. Dziewczyna już polubiła skromnego i niezręcznego faceta. Zaczęły się pierwsze randki, potem komunikacja i gorące pocałunki.

Młody człowiek był pomysłowy i nie pozbawiony poczucia humoru, wymyślał ciekawe sposoby spędzania czasu, choć nie był zbyt bogaty. Spędzili razem trochę czasu i wszystko było w porządku. Kiedy sportowiec już zdecydował, że dziewczyna zostanie z nim, odmówiła mu. Tego nie rozumiał.

-Jak mogłeś zdecydować, że będziemy razem? Że się z tobą ożenię? Znowu się zaśmiała, ale tym razem facet był zły. Czuł się zraniony i niedoceniony, bo zakochała się w nim, a teraz z łatwością odchodzi ... Więcej dziewczyna starała się z nim nie komunikować. Kilka miesięcy później facet dowiedział się od znajomych, że jest żoną biznesmena.

Był na ten temat duży post na jej portalach społecznościowych, a nawet w jakiejś gazecie, w której napisali (głównie o jej mężu). Ślub był bardzo drogi. Jej mąż był o dwadzieścia lat starszy od niej, ale bardzo bogaty. Miesiąc miodowy odbył się na Malediwach. Jachty, delfiny, koktajle. Minęło kilka lat.

Facet prawie nie myślał o dziewczynie, ale zniewaga pozostała głęboko w jego duszy, czasami żałował, że odmówiła. W tym czasie został trenerem i otworzył własną siłownię niedaleko domu. Nie został miliarderem, ale na koncie bankowym były pieniądze, miał własny samochód i mieszkanie.

Pewnego dnia jego żona przeglądała magazyn dla kobiet i zobaczył w nim, że dziewczyna, która tak pięknie się śmiała, została opisana w artykule. Jej mąż, oligarcha, zmarł i wszystkie pieniądze zostawił dzieciom swojej pierwszej żony. I nic jej nie zostało. Uświadomił sobie, że dziewczyna jest nieszczęśliwa.

Coś poruszyło się w jego sercu. Jego żona niespokojnie ujęła go za ręce. - Co się stało, kochanie? - Nic. Właśnie zobaczyłem przyjaciółkę. Objął żonę i pocałował ją. - Chcę mieć z tobą dzieci. - Tak. Pomyślał, co by go czekało, gdyby został z tą dziewczyną. Czy też byłby szczęśliwy, czy też byłby załamany i zraniony? Nie można już tego wiedzieć. Ale mężczyzna był zadowolony, że miał szczęście do żony i dzieci.

To też może cię zainteresować: Córka Kasi Kowalskiej czuje się znacznie lepiej po zdrowotnych perturbacjach. Jak teraz wygląda Ola

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Michał Wiśniewski przeżywa trudne chwile. Wciąż nie poradził sobie z tą ogromą stratą. O co chodzi

O tym się mówi: Odszedł Bronisław Cieślak. Ewa Florczak zdradziła, jaki był naprawdę znany aktor