Podobnie jak co roku, wiele popularnych seriali czeka dłuższa przerwa w emisji związana z okresem wakacyjnym.

Jak poinformowało TVP, nowe odcinki takich seriali jak „Barwy szczęścia”, „Na dobre i na złe” oraz „M jak Miłość” widzowie zobaczą dopiero na jesień.

Wówczas będzie można zobaczyć rozwinięcie rozpoczętych wątków i losów ulubionych bohaterów. Niestety, część z nich może już nie wrócić.

Niższe zarobki w serialach

Wiele seriali zmaga się obecnie z cięciami budżetowymi dlatego widzowie martwią się, że niektórzy aktorzy mogą wybrać bardziej intratne kontrakty niż gra w serialu. Jak podał niedawno Super Express, wysokość stawek za dzień zdjęciowy została mocno ścięta.

Na przykład jeszcze parę lat temu Teresa Lipowska grająca Barbarę Mostowiak w „M jak Miłość” mogła liczyć na 4,5 tysiąca złotych. Teraz jest to już aż 1,5 tysiąca mniej.

Niższe gaże mają też pozostali aktorzy. Z tego powodu coraz częściej decydują się na płatne promowanie różnorodnych produktów czy usług. Najlepszym przykładem jest tu Barbara Kurdej-Szatan, która może liczyć na kilkadziesiąt tysięcy złotych za reklamę.

Barbara Kurdej-Szatan/ YouTube @tvnpl
Barbara Kurdej-Szatan/ YouTube @tvnpl

Tylko jeden serial na raz?

Są też inne przyczyny. Ostatnio pojawiły się głosy, że Ilona Ostrowska będzie musiała odejść z „Na dobre i na złe”. Ma to być konieczność związana z powrotem „Rancza” gdzie gra główna rolę.

Telewizja Polska nie chce by jej gwiazdy występowały w dwóch ważnych serialach w tym samym czasie. Na razie jednak nie potwierdzono tej informacji.

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Skandaliczny komentarz w TVP na meczu Dania vs Finlandia. Dziennikarka znalazła się w ogniu krytyki po dywagacjach na temat losów Christiana Eriksena

Jak informował portal „Życiepl.com”: Na tym wydarzeniu zjawiła się prawie cała miejscowość. To pierwszy koncert Zenka Martyniuka po przerwie spowodowanej pandemią. Jak się udała zabawa

Z życia znanych ludzi informowaliśmy o: Meghan Markle i książę Harry znowu mają pretensje do brytyjskich mediów. Zaangażowali już nawet prawników. Wiadomo co im się nie spodobało

Sprawdź także ten artykuł: Fani popularnego serialu są zaniepokojeni. Czy Mikołaj Roznerski grający jednego z popularnych bohaterów odejdzie z „M jak Miłość” do innej produkcji