Jak podaje portal "Jastrząb Post", nie żyje kolejny aktor związany z serialem "Świat według Kiepskich". Odszedł Stanisław Wolski, wrocławski aktor, który występował zarówno na deskach teatru, jak i w serialach. O śmierci 72-letniego Wolskiego poinformował w mediach społecznościowych Teatr Kalambur.

Odszedł Stanisław Wolski

Z informacji zamieszczonej w mediach społecznościowych dowiadujemy się, że aktor zmarł w czwartek 25 lutego. "Wspaniały aktor, a przede wszystkim Wielki Przyjaciel, człowiek radosny, hedonista, zawsze życzliwy, niosący nam radość, zapewniając uśmiech i pogodę ducha" - napisano o aktorze.

Stanisław Wolski był nie tylko aktorem, ale także prowadził działalność animatora kultury, w ramach której organizował wiele przedstawień odbywających się w przestrzeni publicznej i happeningów. To właśnie Wolski był założycielem alternatywnej grupy teatralnej o nazwie "Theatrum 70". Współtworzył kabaret "Gralak Marian".

Aktora mogliśmy podziwiać w takich produkcjach jak: "Na sygnale", "Komisja morderstw", "Wojna polsko-ruska", "Mała Moskwa", "Pierwsza miłość", "Świat według Kiepskich", "Przygody psa cywila".

Stanisław Wolski/ YouTube @pwpunkt
Stanisław Wolski/ YouTube @pwpunkt
Stanisław Wolski/ YouTube @pwpunkt

To już kolejny aktor ze "Świata według Kiepskich", którego pożegnaliśmy w ostatnim czasie. W 2020 roku odszedł Dariusz Gnatowski, który wcielał się w postać Arnolda Boczka. W tym roku pożegnaliśmy Ryszarda Kotysa, który stworzył niezapomnianą kreację Mariana Paździocha. Teraz do kolegów z planu dołączył Stanisław Wolski.

Rodzinie, bliskim i przyjaciołom składamy najszczersze wyrazy współczucia.

To też może cię zainteresować: Edyta Górniak podzieliła się poruszającymi szczegółami życia prywatnego. Gwiazda wyznała tajemnicę. Nikt nie wiedział o tym, jak było jej trudno

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Przenigdy nie wyrzucaj pestek dyni. Podpowiadamy na co można je zastosować. Odpowiedź może naprawdę zaskoczyć

O tym się mówi: Jacek Kurski zabrał głos w sprawie Pawła Adamowicza. Komentarz szefa TVP poruszył opinię publiczną. Jego słowa są szeroko komentowane