I tam pojawił się przede mną znajomy obraz: dzieci sąsiadów w starych wielosezonowych kurtkach nie mogą dostać się do mieszkania.

Mamo, otwórz, jesteśmy zamarznięci ... - Co, znowu zasnęła, nie słyszy? Ośmioletnia Julia westchnęła ciężko i skinęła głową. Jej czteroletni brat płakał i szlochał. - Chodźcie do mnie. Rozgrzejecie się, znajdziemy coś do jedzenia.

Dzieci poszły za mną po schodach na piętro wyżej. Nie był to pierwszy raz, kiedy pijana matka wysłała swoje dzieci na spacer, aby podjąć życie osobiste ze współlokatorem w wynajmowanym jednopokojowym mieszkaniu.

I wszystko skończyło się tak samo: pijana para zasnęła w ciepłym łóżku, a dzieci zostały przed wejściem. Kiedyś musiałam ich nawet zabrać na noc, bo nie mogliśmy się przedostać do ich mieszkania.

Tak więc rano również otrzymałam bluzgi od tej nieszczęsnej matki, że zabrałam jej dzieci bez ostrzeżenia. Prawdopodobnie nadszedł czas, aby narzekać, zanim wydarzy się coś strasznego.

W porządku latem, ale teraz jest zima, dzieci nie mają nawet odpowiednich ubrań, mogłyby zamarznąć... Więc tego wieczoru dzieci i ja znowu nie mogliśmy się dodzwonić do mieszkania, chociaż Julia powiedziała, że ​​widziała z daleka, kiedy ona i jej brat jeszcze spacerowali, że jej wujek, współlokator matki, opuścił wejście i poszedł gdzieś. Wydawało mi się to dziwne, ale pomyślałam, że dziewczyna może się mylić, skoro widziała z daleka.

Matka rano nie otwierała drzwi. Musiałam zadzwonić na policję i poprosić o pomoc administracyjną w pracy. Policjanci długo nie przyjeżdżali. Po przyjeździe musieli wyważyć drzwi. Anna, matka Julii i Aleksandra, leżała w łóżku i nie ruszała się, ale żyła. Policja wezwała karetkę. Lekarz wizytujący zdiagnozował u Anny udar lub zawał serca.

Było oczywiste, że kobiecie coś się stało zeszłej nocy, ale ponieważ pomoc medyczna nie została udzielona w odpowiednim czasie, teraz było bardzo niewiele szans na uratowanie matki dzieci.

Kobieta została zabrana do szpitala, a dzieciom pozwolono na razie ze mną pozostać. Musiałam zeznawać przez długi czas, podpisywać papiery i pomagać w sporządzeniu złożonego szkicu współlokatorki Galiny. Policja musiała znaleźć tego mężczyznę, aby dowiedzieć się, czy wyrządził jakąkolwiek krzywdę swojej partnerce, przez co znajdowała się teraz w takim stanie.

Ciociu Joanno, jeśli naszej mamy nie będzie, czy zatrzymasz nas przy sobie na zawsze? Nie chcę iść do sierocińca ... Widziałam w telewizji, że dzieci tam są bardzo źle traktowane... Julia spojrzała na mnie ze strachem, ale nie wiedziałam, co jej odpowiedzieć. Współczułam tym dzieciom, ale sama nie byłam zbyt szczęśliwa.

Całe życie samotnie wychowywałam jedynego syna, odetchnęłam dopiero niedawno, kiedy mój syn skończył college i dostał pracę. Chociaż obecnie mieszka w innym mieście i utrzymuje się, prawdopodobnie wkrótce się ożeni i będzie domagał się pomocy z mieszkaniem i przyszłymi wnukami.

Wszystkie te myśli przekazałam śledczemu, który zaproponował mi przyznanie opieki, gdy przyniósł wiadomość, że sąsiadka zmarła. - Joanno, państwo pomoże ci w tym dobrym uczynku.

Otrzymasz rentę rodzinną na każde dziecko, a nawet świadczenie na przybrane dzieci nie jest złe w tej chwili, możesz sobie z tym poradzić. I tak się bałam, że muszę skonsultować się z synem. Tego wieczoru zadzwoniłam do niego i opowiedziałam mu, co się stało. - Mamo, zdecyduj sama, ale na twoim miejscu zgodziłbym się.

Znając cię, podejrzewam, że jeśli będziesz postępować inaczej, będziesz się nękać wątpliwościami, że postąpiłaś źle. Nerwy cię zjedzą, będziesz bardziej chorowała, a ja potrzebuję zdrowej matki!

Przekonana! Przyjdź więc, aby poznać nowych krewnych. Julia i Alexander zostali ze mną. Pomoc państwa dla mnie rzeczywiście wystarcza na ich utrzymanie, a moje życie z tymi dziećmi stało się ciekawsze i bardziej zróżnicowane, jakbym wróciła do czasów, gdy mój dorosły syn był jeszcze mały.

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: POLACY POWINNY SIĘ MIEĆ NA BACZNOŚCI! JUŻ OD 1 MARCA WRACA WAŻNY DLA ZDROWIA I ŻYCIA ZAKAZ. ZA JEGO ZŁAMANIE MOŻNA PONIEŚĆ SROGIE KONSEKWENCJE

O tym się mówi w Polsce: WALORYZACJA NIEKORZYSTNA DLA WIELU SENIORÓW? CHODZI O PROGRAM 500 PLUS DLA EMERYTÓW! WIELE OSÓB MOŻE STRACIĆ PIENIĄDZE! SĄ POWODY DO NIEPOKOJU

O tym się mówi na świecie: WPŁYW DŹWIĘKU BICIA SERCA NA PŁACZ NOWORODKA. TE INFORMACJE MOGĄ ZASKOCZYĆ NAJBARDZIEJ DOŚWIADCZONYCH RODZICÓW I DZIADKÓW